Jedną z największych „przeszkód” na drodze do kokpitu są egzaminy teoretyczne ATPL, które zdaje się w Urzędzie Lotnictwa Cywilnego, czyli w popularnym „ULCu”. To właśnie dlatego w pewnym etapie szkolenia większość uczniów mniej lata, a więcej siedzi przy komputerze, zakuwa materiał, tyje i gnuśnieje. Dlaczego? Bo nie robi zbyt wiele poza spaniem, jedzeniem, ew. pracą/studiami i oczywiście nauką. Jestem dokładnie w tym momencie.